czwartek, 4 października 2018

Zwierzęta, które zniknęły

Pomysł chodził za mną od kilku dobrych lat, bo temat wymarłych i wymierających gatunków jest dla mnie tak samo ciekawy jak i bardzo poruszający.
O tym pomyśle opowiedziałam Joannie Wajs z Wydawnictwa Nasza Księgarnia, w luźnej niezobowiązującej rozmowie, po zakończeniu prac nad "Opowiem Ci mamo, co robią koty".
Dzięki Joannie i wydawnictwu, któremu pomysł się spodobał, książka dostała szansę żeby zaistnieć i po wielu burzach mózgowych i godzinach przemyśliwań, w ubiegłym roku zaczęłam nad nią pracować.
Ponad tydzień tydzień temu trafiła do drukarni, więc wreszcie mogę się nią pochwalić - proszę Państwa, oto "Zwierzęta, które zniknęły". Moje najbardziej, dotąd ukochane książkowe "dziecko". Wymyślone, narysowane i zaprojektowane przeze mnie, napisane przez Joannę Wajs i długo konsultowane z Katarzyną Gładysz i Pawłem Łaczkiem (specjalistami, którzy dbali o merytoryczną poprawność i tony wiedzy, a których można już kojarzyć z "Jak to działa? Zwierzęta")

Nareszcie! Mam i ja, moja paczka:






















 



Ilustracje, koncepcja, projekt, okładka: Nikola Kucharska
Teksty: Joanna Wajs, Katarzyna Gładysz, Paweł Łaczek
Opracowanie naukowe: Katarzyna Gładysz, Paweł Łaczek
Wydawnictwo Nasza Księgarnia 2018

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodo nie zniknął, został wybity przez człowieka. Jest ta informacja w książce, czy to publikacja poprawna politycznie i są tylko miłe dla dzieci informacje? Fajne ilustracje, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sugeruję przeczytać tekst i zapoznać się z całą publikacją zamiast w ciemno krytykować wydźwięk książki. Cieszę się że ilustracje się panu podobają.

      Usuń
  3. Na końcu zdania w komentarzu jest wyraźny pytajnik, więc pytam, a nie osądzam i tym bardziej w ciemno nie krytykuję tej publikacji, zatem odpowiedź jest nie na temat. ale i tak mi rozjaśniła ten problem :)
    A z książka na pewno się zapoznam.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka naprawdę ciekawa, o niektórych pozycjach pierwszę słysze

    OdpowiedzUsuń