Postacie z "Anny Kareniny" Lwa Tołstoja

Od zawsze lubiłam czytać, i ostatnio ściągnęłam sobie listę 100 książek które każdy powinien przeczytać i uzupełniam braki. Anna Karenina była gdzieś w śród nich. Do pierwszego tomu podeszłam z takim entuzjazmem, że początkowo miałam nawet chyże plany zilustrowania całości. Ale jak to bywa, z tak długimi książkami, i to jeszcze z tego konkretnego okresu, pod koniec pierwszego tomu zaczęłam przeklinać Anne i Wrońskiego i męczyć się bardzo czytaniem. Pod koniec drugiego moje plany ilustratorskie padły kompletnie.

https://www.facebook.com/?ref=tn_tnmn#!/photo.php?fbid=151256398410055&set=pb.142202175982144.-2207520000.1374742479.&type=3&theater

Nowe Mieszkanie

A to taki "zabawny" komiks. Pomysł powstał podczas rozmów z moim chłopakiem i tak jakoś w wirze żarcików, wyobraziliśmy sobie mniej więcej taką wizję: 

Koty

Koty, które rysowałam dla mojej mamy. W zamyśle miało ich być sześć, ale ostały się cztery. Michał stwierdził, że są zagniecione, więc zrobię jeszcze raz lepsze. Oczywiście jak poczuję znowu falę natchnienia... 

Prawdziwy mężczyzna musie przynajmniej raz w życiu...

Kolejny komiks, który wymyśliliśmy razem z Michałem. Każdemu chłopakowi powtarza się od dziecka co powinien zrobić, żeby był uważany za "Prawdziwego mężczyznę". Ponieważ My myślimy nieszablonowo, to i interpretacja tych warunków jest nietypowa...

Michał i Drzewo Tostowe

Komiks wymyśliłam razem z moim Michałem, przy okazji któregoś zimowego poranka. Michał zazwyczaj robi mi śniadania do łóżka (tosty albo jajecznicę) , a ponieważ było zimno jak na Syberii to i wychodzenie z ciepłego łóżka i robienie śniadania było wielką wyprawą. Stąd historia o polowaniu na tosty...

https://www.facebook.com/n.kucharska.art/photos_stream#!/photo.php?fbid=150134011855627&set=pb.142202175982144.-2207520000.1374742610.&type=3&theater

https://www.facebook.com/n.kucharska.art/photos_stream#!/photo.php?fbid=150134025188959&set=pb.142202175982144.-2207520000.1374742610.&type=3&theater

Ptaki

Od podstawówki zbieram ptasie pióra. Mam już chyba ponad 80 gatunków. Aktualnie są powrzucane w koszulki z karteczkami, do jakiego ptaka należą. Postanowiłam, zrobić z nich ładny ilustrowany atlas ptaków. Jak zawsze zacięłam się przy 11 ptakach. Michał mówi że są Zagniecione. Po zastanowieniu stwierdzam że rzeczywiście są. Nie ma sensu ich kończyć i lepiej zacząć nowe, ale przeszedł mi zapał.

Sadza

Sadza to moje kochane kociątko. Jako sztandarowy przykład kocimamy, wciskam na każdy rysunek moje kocidziecko. Stąd zrodziła się seria szkicy Szadzy w różnych odsłonach i konfiguracjach

Różne Postawy

Zawsze bardzo lubiłam patrzeć na ludzi i na to jak wyglądają po zestawieniu ich ze sobą. Tutaj od lewej: Ja, Kalina, Michał, Ula, Iwonka i Mateusz

Potwory

Jako zagorzała czytelniczka postanowiłam uzupełnić braki i trzeci raz podeszłam do "Opowieści Niesamowitych". Poprzednie próby kończyły się na trzeciej stronie. Tym razem zmęczyłam całą książkę. Nie powiem żebym była fanką Poego, ale kiedy doszłam do "Króla Dżumca" bardzo się ożywiłam. Świetny klimat, plastyczne postacie, napięcie, dobra akcja, fajne wątki fantastyczne, czekałam na zakończenie ale jak do niego doszłam, stwierdziłam, że bynajmniej nie było warto. W międzyczasie wymyśliłam mnóstwo ciekawszych i faktyczne bardzo mnie rozczarowało

Kilka postacie z "Króla Dżumca" Poego.

Abstrakcyjne stwory

To jedno z zadań na kompozycję. "Światło i cień". Dostałam polecenie "chlapania na papier tuszem i zobaczenia co z tego wyjdzie. Wyszło to. Jesto moja pierwsza abstrakcja.

Domki

Jako niedoszła i niespełniona architektka bardzo lubię rysować architekturę. Szczególnie taką jaka mi się podoba. To są rysunki domków w jakich bardzo chciałabym mieszkać

Miasto

Na zakończenie liceum robiłam pracę dyplomową z grafiki komputerowej. Była to planszowo-karciana gra RPG. Akcja toczyła się w wiktoriańskim mieście, podzielonym na sześć dzielnic. To szkic planszy do tej gry:

Szkic Planszy/Miasta do mojej dyplomowej gry.

Postacie na początek

To dwa nowsze szkice postaci, tak na początek. Chcę tu wrzucać moje szkice, te których nie pokazuje nigdzie indziej. To nie jest nowe nie jest świeże, ale na początek musi starczyć.