Na pewno już wszyscy rzygają moim Pinokiem, przyznam, że mnie też się nim już ulewa, ale póki co kolejny raz on, razem z nową porcją szkicy.
Pracuję teraz nad kilkoma większymi projektami i nie mam czasu na nic, więc muszę nudzić starociami. Mam nadzieję, że wkrótce pozamykam większość z nich i będę mogła zasypać bloga nowymi pracami, które są dużo lepsze niż te (bo ostatnio te co wrzucam to takie trochę "na szybko").
Tymczasem proszę o uzbrojenie się w cierpliwość :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz