Pamiętacie mój komiks "O tym dlaczego nie oddałam butów do reklamacji, mimo iż były na mnie za małe"? Moje ostatnie szybkie szkice kapturka, zainspirowały mnie do takiego oto, krótkiego komiksu:
Jak zawsze w roli głównej moja wszystkożerna i wiecznie głodna Sadza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz