Ponieważ jakiś czas temu Michał marudził, że ostatnio nie rysuję go w moich komiksach, to narysowałam tu taki komiks, o łamaniu zakazów:
Tu kilka detali:
tutaj zdjęcie z mojego ulubionego, ogromniastego szkicownika:
A przy okazji, komiks można również oglądać w najnowszym numerze Zeszytów Komiksowych :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz